Avon, Intensywnie pielęgnujący krem do masażu stóp na noc
Stopy są tą częścią ciała, o którą najbardziej dbamy latem.
Wśród typowych zabiegów, które możemy wykonać w zaciszu swojego mieszkania, powinno znaleźć się przede wszystkim nawilżanie.
Wygląd
Krem zamknięty jest w płaskim białym słoiku o pojemności 150
ml. Konsystencję określiłabym jako średnio zbitą. Jednak jednocześnie dość
lekką. Kolor – lawendowy.
Co mówi producent?
Intensywnie
pielęgnujący krem do masażu stóp z witaminą E, masłem shea i ekstraktem z
lawendy o właściwościach regenerujących i antyseptycznych.
Działanie: Głęboko nawilżający krem pomaga zmiękczyć i ukoić suchą skórę w ciągu jednej nocy.
Sposób użycia: Wmasuj obficie przed snem. By uzyskać lepszy efekt, załóż na stopy skarpety.
Działanie: Głęboko nawilżający krem pomaga zmiękczyć i ukoić suchą skórę w ciągu jednej nocy.
Sposób użycia: Wmasuj obficie przed snem. By uzyskać lepszy efekt, załóż na stopy skarpety.
Co myślę ja?
Krem sprawdza się prawie idealnie. Wspaniale nawilża, nadaje się do
masażu stóp, ponieważ nie wchłania się szybko. I ten plus jest jednocześnie
minusem. Posmarowane wieczorem stopy, rano wciąż mają powłoczkę, która
uniemożliwia nałożenie obuwia. Konieczne jest umycie stóp. Tym samym, produkt
nie nadaje się do używania w ciągu dnia, chyba że nosimy skarpetki. W przypadku
noszenia obuwia na gołą stopę, nie polecam nakładania kremu.
Kosmetyk nie poradzi sobie z bardzo suchymi stopami, pękającymi piętami.
Jednak nie sądzę, aby jakikolwiek drogeryjny produkt, był w stanie sprostać
takiemu wyzwaniu. W takich przypadkach konieczne są wizyta u podologa i
specjalistyczne kosmetyki (polecam sprawdzić klik).
Gdzie kupić?
niedrogi, ale nie lubię mieć na stopach czegoś, co jednak wolałabym aby wsiąkło
OdpowiedzUsuńojojoj 17 zł? no cóż nie zachęciłaś mnie tą recenzją :P chyba też wolę kremy które się wchłaniają :)
OdpowiedzUsuńcoś czuję że zapach musi być boski - bardzo lubię aromat lawendy :)
OdpowiedzUsuńfajny ma kolor, lawende bardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńMusi mieć piękny zapach :) Myślę, że z moimi mało wymagającymi stopami by sobie poradził :)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;*
Usuńja z avonu lubie krem do stop i lokci Planet Spa z kwasami AHA. jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńTeż go mam. Stosuję głównie na łokcie, z którymi często mam problem. Do stóp nie potrzebuję tak silnego "specyfiku" ;)
UsuńDawno nic z Avonu nie zamawiałam więc muszę zapoznać się z katalogiem co mają nowego :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie dbałam o stopy ale lubie takie mazidła :D
OdpowiedzUsuńobserwuję :D
Szkoda ze wiele osob jeszcze nie potrafi zrozumiec ze dbanie o stopy to NORMA, ostatnio na uczelni dziewczyna przyszła w klapeczkach, a stopy miała tak zaniedbane ze jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Obrzydliwość, uwazam ze wlasnie takie posty z produktami do często "odpuszczanych" sobie w pielęgnacji miejsc powinny się pojawiać zeby edukować ze wyglad naszych stop szczegolnie latem tez jest nasza wizytówka, mozna miec tapete na twarzy, pomalowane paznokcie i super ciuchy ale co z tego kiedy z sandałków wystają ohydne zaniedbane stopy? :| Ale się rozpisałam ups:)
OdpowiedzUsuńMarta, zgadzam się z Tobą. Wydaje mi się, że stopy są tą częścią ciała o której bardzo często się zapomina. Jednak latem wszystkie niedoskonałości wychodzą na światło dzienne.
Usuńzapraszam do zabawy :) http://themonique-girlsjustwant.blogspot.com/2013/07/tag-dobre-bo-polskie.html
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że jakoś osobiście nie dbam o stopy a to ogromny błąd, przy okazji balsamowania całego ciała przejadę po nich i to wszystko ;P
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale trochę małe to opakowanie :c
OdpowiedzUsuńJa swoje stopy troszkę zaniedbuję, czas się poprawić, w końcu mamy lato!
OdpowiedzUsuńTrzymam Cię za słowo (:
UsuńLubię kremy do stóp z AVONU, niektóre mają bardzo udane. Tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuń